środa, 27 lipca 2011

PIEROGI ZE SZPINAKIEM I SEREM PLEŚNIOWYM


Co ja zrobię ,że mam słabość do szpinaku i czosnku....
Miałam dziś w planach naleśniki z tym zielonym zielskiem ;-)...
ale chcąc wyjąć paczkę (niestety) mrożonego szpinaku z zamrażarki
 zobaczyłam,że został mi kawałek ciasta na pierogi.Hurra!
Zmiana planów ;-)



Zielone w środku zostało -  tylko, że z pierogami.


Przepis i zdjęcia na ciasto podaję z posta, kiedy robiłam pierogi ruskie


CIASTO:

0,5 kg. mąki pszennej
łyżka masła
gorąca woda około 1 szklanki
szczypta soli

FARSZ:

paczka szpinaku
4 ząbki czosnku (może być więcej zależy od smaku)
kawałek sera lazur,gorgonzola,feta lub roquefort
2 łyżki śmietany 18%
sól,pieprz

Paczkę szpinaku odparowałam w garnku,
dopóki nabrał gęstej i suchej konsystencji.
Czym mniej wodnisty tym łatwiej będzie można
nakładać farsz do pierogów.
Dodałam starte ząbki czosnku,rozkruszony ser,pieprz i sól z
 którą uważajcie ponieważ ser  sam w sobie jest jest słony.
Na koniec wymieszałam farsz ze śmietaną.

Wsypałam na blat mąkę, zrobiłam w niej dołek
 do którego włożyłam masło,
żółtko,szczyptę soli i zaczęłam wyrabiać
dodając ciepłą a nawet gorącą wodę.
Gdy uzyskało jednolitą, lekko lepiącą i gładką konsystencję
 przykryłam je i odstawiłam na około 20 minut.
Odkroiłam część ciasta, cieniutko rozwałkowałam
 i szklanką wykraiwałam kółka.
No i w tym momencie zaczyna się ta najmniej przyjemna praca.
Nakładanie farszu i zlepianie.
Gdy to zrobiłam wrzucałam pierogi do
 posolonego wrzątku z dodatkiem oleju.
Po wypłynięciu odczekałam około dwóch minut
i wykładałam je na talerz.

Można podawać je oczywiście zaraz po ugotowaniu
np. z sosem jogurtowo - czosnkowym albo tak jak ja to zrobiłam,
podsmażyc na patelni,posypać serem mozzarellą
...i szybciutko zjeść;-)
Smacznego!



Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...