Dziś zaproponuję mięśnie policzkowe krowy czyli policzki wołowe.
Są bardzo chude, ale twarde.
Czas duszenia jednak działa na ich korzyść.
Robią się wówczas delikatne i mięciutkie.
A w połączeniu z chrzanowo-śmietanowym sosem są rewelacyjne.
Polecam spróbujcie!
Składniki:
- 0,5 kg wołowych policzków
- kawałek wędzonej słoniny w papryce lub łyżka smalcu
- 1-2 szt.marchewki
- 2-3 łodygi selera naciowego
- kawałek selera w korzeniu
- 1 szt.większej cebuli
- 2-3 ząbki czosnku
- 3 liście laurowe
- 5 szt.ziela angielskiego
- świeży rozmaryn
- 200 ml czerwonego wytrawnego wina
- 1 łyżeczka suszonego lubczyku
- 1 łyżeczka suszonego majeranku
- 1 łyżeczka słodkiej wędzonej papryki
- sól
- świeżo zmielony czarny pieprz
- sok z 0,5 cytryny
- 3 łyżki gęstej śmietany
- 2 łyżki chrzanu
- 1,5 litra bulionu
- 2 łyżki mąki
- natka pietruszki
Policzki wołowe umyłam i oczyściłam z błon.
Doprawiłam je solą i pieprzem,
Obtoczyłam w mące.
Słoninkę pokroiłam w kostkę.
Gdy zesmażyła się, przełożyłam do garnka policzki.
Obsmażyłam je z obu stron.
Gdy nabierały złotego koloru - zajęłam się warzywami.
Pokroiłam na plasterki marchewkę i seler naciowy.
W kostkę cebulę i korzeń selera.
Posiekałam czosnek.
Wyjęłam z garnka policzki.
Do tego samego garnka wsypałam pokrojone warzywa wraz ziołami,
zielem angielskim i liśćmi laurowymi.
Wsypałam przyprawy i podsmażyłam warzywa.
Do garnka z warzywami włożyłam podsmażone policzki.
Zalałam wszystko winem.Zagotowałam.
Wlałam bulion warzywny i dusiłam na wolnym ogniu ponad 3 godziny.
Można użyć szybkowaru-wtedy czas duszenia się zmniejszy do około 1,5 h.
Po uduszeniu wyjęłam z garnka policzki.
Do warzyw wlałam bulion, śmietanę, chrzan i sok z cytryny.
Wszystko zmiksowałam na aksamitny sos.
W razie potrzeby doprawić do smaku.
Przełożyłam policzki do sosu.
Teraz wystarczy ugotować np.kaszę jęczmienną lub inną ulubioną.
Smacznego!
3 komentarze:
Ale mi zrobiłaś smaka tym postem, ale sam jestem sobie winien, w końcu to ja szukam przepisów :D
mam pytanko, gdzie dostałaś policzki? szukam od dłuższego czasu i nigdzie nie mają :(
Jak jesteś z Warszawy to na Placu Szembeka.
Prześlij komentarz