Już od jakiegoś czasu miałam ochotę zrobić to ciasto.
Gdy niedawno poczęstowała mnie nim moja koleżanka
to pomyślałam, że to jest to co tygrysy lubią najbardziej ;-)
Chociaż z dzieciństwa pamiętam, że moja mama też robiła
blok czekoladowy.
Wyjadałam jej łyżeczką mleko w proszku.
No to przypomnijmy sobie stare, dawne czasy....
- kostka masła
- 1 szklanka cukru
- 3-4 szklanki mleka w proszku ( nie granulowanego )
- 3-4 łyżki gorzkiego kakao
- 1/2 szklanki wody
- 4 opakowania herbatników
- pół szklanki bakalii
Sposób przyrządzania:
W garnku rozpuściłam masło, wodę, cukier i kakao.
Nie zagotowywać - tylko podgrzać i rozpuścić.
Nie zagotowywać - tylko podgrzać i rozpuścić.
Wszystko dokładnie wymieszałam i przełożyłam połowę masy
Odstawiłam ciasto na 2-3 godziny do lodówki.
Wyjęłam z formy i pokroiłam na kawałki.
Zastrzegam ,że blokiem czekoladowym można się zasłodzić...
ale o to chodzi prawda? ;)
Herbatniki i bakalie chrupią a masa słodzi nasze podniebienia...pychotka!
Jeśli lubicie słodkie ciasta- bez pieczenia, to polecam
CIASTO MAXI KING
Jeśli lubicie słodkie ciasta- bez pieczenia, to polecam
CIASTO MAXI KING