Zapraszam na gołąbki podhalańskie.
jedliście zapewne nie raz.
Polecam też
Te z dzisiejszego przepisu pochodzą z polskich gór.
Faszerowane są ziemniakami, bryndzą,wędzonym boczkiem i cebulą.
Połączenie tych składników jest naprawdę rewelacyjne i warte spróbowania.
Składniki:
- główka białej / włoskiej kapusty (około 1kg)
- 500g ziemniaków
- 125 g bryndzy
- 200 g cebuli
- 100 g wędzonego boczku
- 2 jajka
- sól,pieprz do smaku
- łyżeczka majeranku
- łyżka mąki ziemniaczanej (opcjonalnie)
- olej do smażenia cebuli - około 2 łyżki
- 1 szklanka bulionu
Z umytej kapusty usunęłam głąb.
Włożyłam ją do lekko osolonego wrzątku na około 10-15 minut.
Po wyjęciu obrałam liście z których usunęłam grube końce.
Pora na przygotowanie farszu.
Na rozgrzanym oleju podsmażyłam drobno pokrojoną cebulę
z pokrojonym wędzonym boczkiem.
Dodałam pieprz i majeranek.
Pora na przygotowanie farszu.
Na rozgrzanym oleju podsmażyłam drobno pokrojoną cebulę
z pokrojonym wędzonym boczkiem.
Dodałam pieprz i majeranek.
Na drobnej tarce starłam ziemniaki.
Odcisnęłam z nich nadmiar soku.
Połączyłam ziemniaki z usmażoną cebulą i boczkiem.
Dodałam bryndzę i sporo czarnego pieprzu.
Wbiłam jajka.
Wszystko dokładnie wymieszałam.
Jeśli uznacie,że farsz jest za rzadki, dodać można łyżkę mąki ziemniaczanej.
Na ostudzone liście kapusty nakładałam przygotowany farsz.
Zawinięte gołąbki ułożyłam ciasno w garnku.
Polałam je bulionem i dusiłam na niewielkim ogniu przez około godzinę.
Naprawdę polecam.
Spróbujcie je przygotować.
Smacznego!
2 komentarze:
Nieźle wygląda, ale z opisu wynika, że jest przy tym trochę pracy. Myślę jednak, że warto choćby dla nowego smaku. Pozdrawiam
Wczoraj oglądałam Magdę Gessler i właśnie były gołąbki z ziemniakami. Nigdy takich nie jadłam, a jestem bardzo ciekawa. Poszukując przepisu w internecie trafiłam na tego bloga. Gołąbki wyglądają super. Na pewno w najbliższym czasie takie zrobię :)
Zapraszam również do mnie (ale-pycha.blogspot.com). Pozdrawiam.
Prześlij komentarz