Zapewne nieraz krojąc pomidora myśleliście,że znów to samo...
dodacie cebuli, może ogórka jak zawsze.
Podpowiem wam i być może wykorzystacie mój przepis
i zapewniam,że zasmakuje.
Malinowe pomidory sparzyłam i obrałam za skórki.
Pokroiłam w plasterki i ułożyłam na talerzu.
Teraz pora na cebulkę.
Pokroiłam ją w plasterki i posłodziłam...tak - dobrze czytacie.
Niedużo - ale posłodziłam i pokropiłam octem winnym.
Odstawiłam ją na około 20 minut,żeby puściła sok i zmiękła.
Następnie na pomidorach ułożyłam cebulkę i
pokropiłam jeszcze wszystko octem winnym.
W miseczce rozmieszałam jogurt bałkański, starłam do niego dwa albo więcej ząbków czosnku-w zależności od ilości pomidorów i nałożyłam go na cebulkę.
Na wierzch starłam na grubej tarce grecką fetę
i wszystko posypałam świeżym koperkiem.
Prawda,że fajne połączenie?
A jak smakuje!
Spróbujcie koniecznie.
Smacznego!
3 komentarze:
Mnie się co prawda chyba nigdy klasyczne połączenie pomidorów z cebulką nie znudzi, ale gdyby kiedyś...na pewno tu wrócę, bo fetę uwielbiam :)
świetne! już kocham tego bloga!
Posiadam szklarnie z pomidorami a ostatnio zaczęły one masowo dojrzewać i szukam ciekawego przepisu wy je wykorzystać ,ten wygląda apetycznie i na pewno spróbuję,tym bardziej ze uwielbiam fetę :).
Prześlij komentarz