Robiłam już oponki serowe.
Dziś polecam je również gorąco ale w innym przepisie.
Podpatrzyłam go na blogu http://mojepasjekrakow.blogspot.com
Wyszły przepyszne!
Mięciutkie,serowe i zjedzone prawie na ciepło ;-)
Mięciutkie,serowe i zjedzone prawie na ciepło ;-)
Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 500 g białego półtłustego sera
- 30 g cukru wanilinowego
- 4 żółtka
- 250 ml 22% kwaśnej śmietany
- 0,5 szklanki cukru
- szczypta soli
- 1,5 łyżki octu
- 1 łyżeczka sody
- cukier puder do posypania
- olej lub smalec
Do przesianej mąki dodałam żółtka, cukier wanilinowy, sodę i szczyptę soli.
Następnie cukier.
Dodałam śmietanę.
Ser przecisnęłam przez praskę i dokładnie wymieszałam wszystkie składniki.
Wyrobiłam ciasto na mięciutką masę.
Rozwałkowałam je na placki o grubości około 1,5 cm
i wykraiwałam z nich kółeczka.
W środku nich robiłam mniejsze dziurki - polecam kieliszek.
Smażyłam na rozgrzanym oleju z obu stron.
Usmażone oponki wyjmowałam na talerze wyłożone ręcznikami papierowymi,
które wchłonęły nadmiar tłuszczu.
Po ostygnięciu posypałam je cukrem pudrem.
Smacznego!
Zapraszam do spróbowania
3 komentarze:
to są pyszności dopiero:)
oponki wyszły rewelacyjne :) Polecam przepis, u mnie już niedługo powtórka, rozeszły się migiem.
Wszystko pieknie ale co potem zrobic z oponkami na biodrach?
Prześlij komentarz