Placki ziemniaczane
są zazwyczaj bardzo lubiane.
Jemy je na słodko, ostro, z mięsem lub warzywami.
Przeważnie przygotowuje się je z dodatkiem mąki i jajka.
Dziś polecam je w wersji mini tzn. z samych tartych ziemniaków.
Są idealne na przystawkę na imprezy.
Chrupiące, małe - na jeden kęs.
Idealne z serowym sosem.
Ziemniaki starte na cienie paseczki powodują to,
że usmażone wyglądają efektownie i są cudownie chrupiące.
Składniki:
- ziemniaki ( ilość w zależności od ilości placków)
- olej do smażenia
- sól
- pieprz
Składniki na sos:
- kawałek sera gruyere
- kawałek sera cheddar
- opakowanie sera białego np. typu president, mascarpone
- 3-5 łyżek śmietany
- łyżeczka musztardy dijon
- 1-2 łyżeczki słodkiej papryki
- szczypiorek
Rozdrobniłam w robocie kuchennym sery.
Wsypałam paprykę, biały ser, śmietanę i musztardę.
Wszystko zmiksowałam.
Wsypałam szczypiorek.
Wymieszałam i pasta serowa gotowa.
Teraz pora na nasze placuszki.
Ziemniaki obrałam, umyłam i starłam na tarce o grubszych oczkach.
Odcisnęłam z nich sok.
Ziemniaki posoliłam i posypałam zmielonym czarnym pieprzem.
Na rozgrzaną patelnię wlałam olej.
Z ziemniaków formowałam małe kulki.
Zgniatałam je na płaskie placuszki i układałam na gorącej patelni.
Smażyłam po 2-3 minuty z każdej strony na chrupiąco.
Układałam je na talerzu wyłożonym ręcznikiem papierowym,
aby odciekł z nich nadmiar oleju.
Pozostało już tylko nałożyć pastę serową na placuszki.
Można na wierzch każdego z nich ułożyć podsmażony i pokrojony wędzony boczek.
Polecam chrupiąco ! ;-)
3 komentarze:
Wyglądają smakowicie :-)
Przepis klasa. Ładne zdjęcia. Gratulacje.
zrobiłem się głodny!
Prześlij komentarz