Rabarbar jest przez krótki czas.
Korzystajmy więc z tego kwaśnego i zdrowego warzywa.
O jego właściwościach pisałam w poście
Ciasto drożdżowe
jest ciastem, które smakuje chyba wszystkim.
Długo zachowuje świeżość, pachnie cudownie i
można do niego dodawać dowolne sezonowe owoce.
Polecam je z białym serem.
Składniki na ciasto:
- 4 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka mleka ( 250 ml )
- 1 szklanka cukru ( 250 ml )
- 200 g masła
- 4 jaja
- cukier wanilinowy
- 50 g drożdży
- parę kropli zapachu waniliowego
Składniki na kruszonkę:
- 150 g mąki pszennej
- 50 g cukru
- 125 g masła
- 5-7 łodyg rabarbaru
- 2 łyżki cukru
Drożdże rozkruszyłam do miski.
Zalałam je ciepłym mlekiem z dodatkiem łyżeczki cukru i łyżką mąki.
Wymieszałam, przykryłam i odstawiłam do wyrośnięcia na około godzinę.
Przelałam rozczyn do miski w której wyrabiałam ciasto.
Wsypałam mąkę.
Wbiłam jajka.
Cały czas miksując wsypywałam cukier i cukier wanilinowy.
Wlałam rozpuszczone ale zimne masło i zapach waniliowy.
Ciasto wyrabiałam około 15 minut, aby wtłoczyć w nie jak najwięcej powietrza.
Nie ma potrzeby dosypywać więcej mąki.
Będzie rzadkie, najlepiej więc używać miksera.
Odstawiłam ciasto w ciepłe miejsce na około godzinę.
W międzyczasie umyłam rabarbar.
Pokroiłam go na małe kawałki i zasypałam cukrem.
Przygotowałam też kruszonkę.
Do miski wsypałam mąkę.
Dodałam cukier i masło.
Ucierałam w mikserze aż powstały charakterystyczne grudki.
Blachę o wymiarach 25/35 cm wysmarowałam masłem.
Można użyć oczywiście papieru do pieczenia.
Wlałam na nią ciasto.
Na ciasto wyłożyłam rabarbar.
Można powtykać go głębiej.
Jeśli macie czas - ciasto może jeszcze postać aby urosło.
Posypałam wszystko przygotowaną wcześniej kruszonką.
Wstawiłam ciasto do nagrzanego wcześniej piekarnika do 180 stopni na około 50 minut.
Ciasto może wyrosnąć nierówno.Może być pofalowane.
Zazwyczaj mniej owoców jest na bokach.
Możecie po wystudzeniu posypać je cukrem pudrem.
Smacznego!
Ładnie wygląda również w okrągłej formie.
Dodałam oprócz rabarbaru - truskawki.
Polecam inne ciasta z rabarbarem:
2 komentarze:
Powiem tak - jadłam u mojego mężczyzny w domku rodzinnym. Ciasto robiła jego mama. Było przepyszne - treściwe, ale owocowe, lekko kwaskowate. Do tego poszło zimne mleczko i czułam się sielankowo :)
Pozdrawiam!
Przepis bardzo dobry, ciasto wyszło bardzo smaczne :) mocno polecam :)
Prześlij komentarz