Na poprawę samopoczucia postanowiłam osłodzić sobie i najbliższym ten dzień.
A jak szaleć i zajadać kalorie to na całego;-)
Będzie więc i słodka beza i śmietana kremówka! A co?!
Składniki:
Blaty bezowe
- 5 białek
- 250 g cukru pudru
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
Krem
- 250g serka mascarpone
- 250g śmietany kremówki
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczone w łyżce wody
- 1 opakowanie 9g śmietan-fix
Do przybrania
- maliny
- gorzka czekolada / kakao
Białka ubiłam na sztywno,dodając stopniowo cukier puder.
Pod koniec wmieszałam skrobię i sok z cytryny.
Dwie okrągłe blachy (26 cm) posmarowałam masłem.
Można wyłożyć je papierem do pieczenia.
Masę można nałożyć na formę w kształcie i wielkości jaki chcemy osiągnąć.
Nałożyłam na nie masę bezową.
Oczywiście możecie zrobić zamiast dwóch - trzy blaty.
Piekłam godzinę w temperaturze 140 stopni.
Po upieczeniu zostawiłam je w uchylonym piekarniku aż ostygły.
Czym dłużej schną tym lepiej.
Możecie upiec i dopiero na drugi dzień dekorować.
Ja nie wytrzymałam i odczekałam 4 godziny.
W czasie gdy blaty bezowe stygły i się suszyły schłodziłam
śmietanę kremówkę i serek mascarpone.
W mikserze ubiłam śmietanę wsypałam cukier puder i dla pewności,żeby krem nie był za rzadki i utrzymał
właściwą konsystencję opakowanie śmietan-fix.
właściwą konsystencję opakowanie śmietan-fix.
i dodawałam stopniowo serek.
Następnie podzieliłam masę na dwie części.
Do jednej części wlałam rozpuszczoną kawę.
2 łyżeczki kawy na 1 łyżkę wody.
Na jeden blat bezowy wyłożyłam masę kawową.
Przykryłam drugim blatem.
Posmarowałam górną część kremem śmietanowym.
Ale następnym razem wierzchniej warstwy nie będę smarować.
Ale następnym razem wierzchniej warstwy nie będę smarować.
Musicie spróbować kochani.
I uwierzcie na słowo był przepyszny!
Chrupiąca beza rozpływała się w ustach
zostawiając posmak kawy i malin.
1 komentarz:
narobiłaś mi takiej ochoty na ten tort! mniam, pychaa! aż slinka cieknie!
zapraszam, dodamy?
Prześlij komentarz