Dziś polecam zrazy wołowe w dwóch odsłonach - czyli ....
z dwoma propozycjami różnych farszy.
Zaczynamy;-)
Mięso wołowe pokroiłam na plasterki, które lekko rozbiłam,
posoliłam i popieprzyłam.
Farsz - odsłona pierwsza:
Składniki:
- Cebula
- Ogórek kiszony
- Natka pietruszki
- Boczek wędzony
- Musztarda francuska
Składniki zmiksowałam
i posmarowałam farszem kotleta.
Ciasno zwinęłam i spięłam wykałaczkami.
Farsz- odsłona druga:
Składniki:
- cebula
- grzyby (mogą być suszone)
Podsmażyłam pokrojoną w plasterki cebulę.
Suszone grzyby namoczyłam, pokroiłam i dodałam do cebulki,
wszystko jeszcze chwilę dusząc.
Doprawiłam solą, pieprzem i nakładałam na rozbity kotlet.
I tak jak w poprzedniej odsłonie zawijałam i spinałam wykałaczkami.
Obtoczyłam zrazy w mące
i podsmażyłam na dużym ogniu.
W międzyczasie zagotowałam w garnku wodę,
dodałam do niej bulion i podsmażoną cebulkę.
Dusiłam w nim zrazy do miękkości w zależności od wołowiny.
Powiem tylko,że moje rozpływały się w ustach.
Pod koniec duszenia dodałam śmietanę.
Zrazy można podawać z różnymi rodzajami kaszy.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz